Witajcie,
dzisiaj chciałam zaprezentować Wam jeden z moich majowych zakupów - bronzer firmy Astor.
Poprzednio używałam bronzera firmy Essence z serii Sun Club, a że się skończył postanowiłam kupić sobie coś innego, no i padło na ten właśnie produkt.
Ja posiadam numer 001 Jewel Glow i jest to bronzer rozświetlający, posiadający drobinki kamieni szlachetnych (bursztyn, ametyst i akwamaryn).
Jak widać, produkt ma bardzo ładne opakowanie z dużym lusterkiem i pędzelkiem, który jak dla mnie jest zbyteczny i nie nadaje się do nakładania produktu. W pudełeczku znajdziemy 3 różne odcienie brązu - od jasnego z drobinkami złota po dość ciemny. Swoją strukturą przypomina mi gofra :) Produkt z tego co zdążyłam zauważyć jest dobrej jakości, jest miękki więc nie trzeba namachać się by nałożyć produkt na pędzel.
Niestety można z bronzerem przesadzić i uzyskać bardzo tandetny efekt, jeżeli nabierzemy zbyt dużo produktu to narobimy sobie plam, ale jeśli potrafimy operować pędzlem w umiejętny sposób produkt spisuje się rewelacyjnie, gdyż daje efekt ładnie opalonej buzi.
PRODUKT BARDZO FAJNY!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za Twój komentarz i za poświęcony czas.
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny, zarówno ten pozytywny jak i ten negatywny. Pamiętaj jednak, jeżeli chcesz napisać coś negatywnego, zastanów się najpierw czy poprzez ten komentarz nie obrazisz osób trzecich. Bardzo proszę o nie ubliżanie, nie wyzywanie i nie wyśmiewanie się z nikogo.
Na każdy komentarz-pytanie staram się odpowiedzieć.
Zawsze wchodzę na blogi osób, które komentują moje posty.
Pozdrawiam
Arkana Urody i Wdzięku