"Dzięki swojej formule niewyczuwalny, sypki puder miesza się z fakturą skóry tworząc matowe wykończenie bez efektu maski i przeciążania cery - nieskazitelna, matowa i naturalna cera.
Pozwala skórze oddychać, nie wysusza, nie zapycha porów (niekomedogenny).
Testowany dermatologicznie. Dostępny w dwóch odcieniach."
Testowany dermatologicznie. Dostępny w dwóch odcieniach."
Ja wybrałam dla siebie numer 02 Rosy. Puder ma ładne, estetyczne opakowanie, niestety mało praktyczne, bo niezakręcane, więc kompletnie nie nadaje się np. do torebki, bo w chwilę wszystko by się wysypało. Dodatkowo dziurki, przez które wylatuje puder są bardzo duże, więc trzeba ostrożnie wysypywać puder.
Puder jest bardzo miałko zmielony, idealnie rozprowadza się na buzi. Puder matuje twarz i mat utrzymuje się dość długo. Mimo tego matu, który puder daje, efekt na twarzy po użyciu tego pudru jest bardzo naturalny, no i co bardzo ważne puder ten nie zapycha porów.
Jest to bardzo dobry puder, nawet stwierdzę, że lepszy niż mój dotychczasowy ulubieniec - puder z Inglota.
Jest to bardzo dobry puder, nawet stwierdzę, że lepszy niż mój dotychczasowy ulubieniec - puder z Inglota.
Nie miałam go, ale chętnie sprawdzę :) z Bourjois lubię ich krem CC :p
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu wydaje się mocno różowy, dla mnie byłby pewnie zbyt różowy :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuń