wtorek, 8 marca 2016

VICHY Dermablend - podkład korygujący o wysokim stopniu krycia SPF35

Ja uwielbiam podkłady mocno kryjące, po prostu tak mam i mimo, że wszyscy zachwycali się stopniem krycia podkładu od firmy Revlon, mi on jakoś bardzo do gustu nie przypadł więc szukałam dalej... aż kupiłam fluid z serii Dermablend od Vichy (cena ok. 85zł):


"Podkład zapewnia doskonałą korektę defektów skóry bez efektu maski. Sprawia, że skóra jest pełna komfortu i nie powoduje jej błyszczenia. Delikatna konsystencja podkładu wtapia się w skórę, zapewniając wysoki stopień krycia bez efektu maski. Podkład jest niewyczuwalny na skórze i zapewnia jej optymalny komfort. Idealnie koryguje defekty skóry, jest przyjemny w stosowaniu.
Wskazania - nieregularny koloryt: przebarwienia, zmiany skórne, zaczerwienienia, cienie pod oczami, bielactwo, naczyniaki.
Składniki aktywne - TECHNOLOGIA SKONCENTROWANYCH PIGMENTÓW zapewnia wysoki stopień krycia i trwałość. Formuła wzbogacona w nawilżającą glicerynę i lotne olejki pochodzenia naturalnego, które ułatwiają rozprowadzanie podkładu. Zawiera mikrocząsteczki SOFT FOCUS, które rozpraszają światło, optycznie niwelując niedoskonałości skóry.
Efekt - jednolity koloryt bez efektu maski, naturalny wygląd i optymalny komfort. Wysoki poziom krycia, trwałość do 16 h, 24-godzinne nawilżenie.  
Tolerancja - odpowiedni do skóry wrażliwej. Zawiera Wodę Termalną z Vichy. Hipoalergiczny. Nie powoduje powstawania zaskórników. Bez parabenu."


Szczerze powiem, że miałam bardzo duże wymagania w stosunku do tego fkuidu bo słyszałam, że jest bardzo dobry. I się nie zawiodłam! Fluid kryje genialnie!!!  Ja nie mam jakiś mocnych niedoskonałości, śladów po trądziku czy blizn ale czytałam, że nawet na tych płaszczyznach fluid ten spisuje się idealnie. Ja posiadam kolor najjaśniejszy - 15 opal - jest to kolor idealny dla koloru mojej cery, jednak dla typowych bladziochów będzie za ciemny.


Jak widać na zdjęciu, fluid znajduje się w 30ml tubce, co jest fajnym rozwiązaniem, bo kiedy produkt nam się kończy możemy przeciąć tubkę i wybrać go do końca.
Jeżeli chodzi o jego jakość to tak jak już pisałam wcześniej - kryje bardzo dobrze, ja mam piegi, zaczerwienienia na policzkach i popękane naczynka i  ten fluid kryje to wszystko doskonale. Kolor jest jednolity i co najważniejsze, co bardzo często mi się zdarza przy innych podkładach, kolor ten nie ciemnieje mi na twarzy w ciągu dnia. Bałam się, że fluid ten będzie za ciężki i że będzie wysuszał moją cerę w miejscach gdzie moja cera lubi się przesuszać (czoło i policzki), jednak mimo tak dobrego krycia, produkt jest w miarę lekki, nie zapycha i przy dobrym nawilżeniu cery, nie podkreśla suchych miejsc na naszej buzi.
Używałam bardzo wiele podkładów i muszę przyznać, że to właśnie ten skradł moje serce i to będzie mój ulubieniec na okres jesienno-zimowy. 


 

2 komentarze:

  1. Czuję się zmolestowana słowem podkład :) Ten akurat był jednym z pierwszych jakie miałam i kryje lepiej niż Revlon, ale nie dorównuje mu trwałością, bo świeci się u mnie po kilku godzinach od nałożenia. Jeśli szukasz naprawdę mega kryjącego podkładu do polecam Kat Von D Lock It. Pisałam o nim kiedyś na blogu. Jest nie do zdarcia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już poprawiłam "podkład" na "fluid" :) mi osobiście bardzo przypadł do gustu i w każdej płaszczyźnie mi odpowiada - i trwałość i krycie, dlatego na razie nie będę nic innego kupować. A o tym podkładzie o którym piszesz słyszę pierwszy raz, czy można go kupić gdzieś stacjonarnie czy tylko przez internet?

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz i za poświęcony czas.
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny, zarówno ten pozytywny jak i ten negatywny. Pamiętaj jednak, jeżeli chcesz napisać coś negatywnego, zastanów się najpierw czy poprzez ten komentarz nie obrazisz osób trzecich. Bardzo proszę o nie ubliżanie, nie wyzywanie i nie wyśmiewanie się z nikogo.
Na każdy komentarz-pytanie staram się odpowiedzieć.
Zawsze wchodzę na blogi osób, które komentują moje posty.

Pozdrawiam
Arkana Urody i Wdzięku