wtorek, 23 grudnia 2014

Weselny makijaż Alicji

Dzisiaj przedstawiam Wam makijaż, który wykonałam Ali. Jest to makijaż na wesele jej koleżanki i króluje w nim złoto i różne odcienie brązu:




poniedziałek, 22 grudnia 2014

EMOLIUM krem barierowy

Tak samo jak latem, mroźną zimą musimy troszczyć się o swoją skórę w szczególny sposób, chronić ją przed wiatrem i mrozem. Jakoś nigdy nie używałam kremów do twarzy przeznaczonych specjalnie na taka porę roku, ponieważ przeważnie spotykałam się z kremami bardzo tłustymi, a że mam skórę mieszaną to raczej nie uśmiechało mi się jeszcze bardziej jej natłuszczać.
Jakiś czas temu kupiłam dla córki krem barierowy od firmy Emolium (cena ok. 40zł za 40 ml w aptekach). Krem bardzo szybko się wchłaniał i buzia córki nie była tłusta, więc i ja go spróbowałam używać:

"Krem barierowy Emolium to kompletny emolient do pielęgnacji i ochrony wrażliwej, suchej, skłonnej do podrażnień skóry rąk i innych okolic ciała. Długotrwale wzmacnia i poprawia odporność skóry na działanie substancji drażniących. Chroni przed wpływem czynników zewnętrznych, regeneruje naskórek i sprawia, że staje się mniej podatny na pęknięcia i podrażnienia. Dzięki przebadanym pod względem skuteczności i bezpieczeństwa substancjom aktywnym równolegle odtwarza ochronną barierę lipidową skóry. Zapewnia ochronę skóry narażonej na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych, takich jak detergenty, chemikalia, mróz, wiatr, przesuszone powietrze.
Odpowiedni do pielęgnacji skóry dzieci. Hypoalergiczna formuła powstała we współpracy z dermatologami."

Krem ma dość gęstą konsystencję ale przy tym wydaje się być lekki i taki właśnie jest. Krem bardzo szybko się wchłania i zaraz można wykonać makijaż. Podkład bardzo dobrze się na nim rozprowadza i nie roluje się. I co najważniejsze - moja cera nie jest tłusta, fakt po paru godzinach sebum "wychodzi na wierzch" ale tak standardowo, jak przy innych kremach. 
Dlatego jeżeli macie cerę mieszaną i tłustą to polecam ten krem na zimne, wietrzne i mroźne dni.

wtorek, 16 grudnia 2014

SCHWARZKOPF Essence Ultime, Diamond Color - szampon do włosów farbowanych

Ilość przetestowanych przeze mnie szamponów jest chyba nie do zliczenia, chyba już przetestowałam wszystkie możliwe drogeryjne szampony i do tej pory nie znalazłam swojego ulubieńca.
Jakiś czas temu na rynek weszły szampony firmy Schwarzkopf sygnowane przez Claudię Schiffer Essence Ultime. Czytałam o tej serii dużo dobrego, więc w końcu postanowiłam kupić jeden z nich, do włosów farbowanych lub z pasemkami (cena ok 18zł w promocji):

"Szampon Essence ULTIME zawiera cenny kompleks ULTIME-4-Complex: wyjątkowe połączenie esencji perły, pantenolu, wzbogaconej proteiny i keratyny. Formuła chroniąca kolor we wnętrzu włosa zapobiega blaknięciu koloru i zapewnia głęboką pielęgnację. Intensywny połysk i blask koloru, do 85 % mniej łamliwych włosów oraz mniej rozdwojonych końcówek (w połączeniu z odżywką)"

Skoro tyle dobrych opinii jest wystawionych temu kosmetykowi na innych blogach no i cena też nie jest niska, to oczekiwania od tego produktu miałam duże.
Jak widzicie na zdjęciu butelka szamponu jest bardzo estetyczna i ładna, przyciągająca uwagę. Szampon przecudnie pachnie, bardzo podoba mi się ten zapach i żałuję tylko, że nie utrzymuje się ona na włosach zbyt długo.
Konsystencja szamponu jest gęsta, szampon bardzo dobrze się pieni, nawet przy małej ilości. Bez problemu możemy go spłukać z włosów. I tu plusy tego szamponu się kończą....
Szampon jakby natłuszcza włosy i po wysuszeniu moje włosy są po prostu tłuste, obciążone, oklapnięte a na drugi dzień wyglądają jakbym głowy nie myła przez miesiąc. Włosy są sianowate a na dodatek po jakimś tygodniu od zaczęcia stosowania tego szampun miałam wysyp łupieżu i to nie był zwykły, łupież, takie małe płaciki tylko ogromne płaty suchej skóry wydobywałam z włosów. Było to okropne i bardzo nieestetyczne!!!!!!!!!!

Jestem bardzo zawiedziona tym szamponem! Oddałam go mamie, gdyż ona nie ma wrażliwej skóry głowy, może u niej się sprawdzi. Ja bynajmniej nigdy więcej nie kupię żadnego produktu z tej serii i Wam też go nie polecam.

sobota, 13 grudnia 2014

SHINYBOX grudzień 2014

Pora no kolejne, grudniowe pudełeczko ShinyBox:


"Grudzień to czas wyjątkowy, pełen ciepła i radości. To magia chwil spędzonych w gronie najbliższych, przy zapachu świeżej choinki, korzennych pierników i cynamonu. Podczas świątecznych przygotowań podaruj sobie odrobinę relaksu i odprężenia. Poczuj się kobieco i zmysłowo dzięki niespodziance jaką jest grudniowy ShinyBox"

POSE Organics Spa Herbal Face Cream - organiczne kremy marki Pose to połączenie wielowiekowej wiedzy o roślinnych kuracjach z nowoczesnymi recepturami oraz bezpiecznymi składnikami. Produkty nie testowane na zwierzętach, doskonałe również dla wrażliwej, alergicznej skóry - produkt pełnowymiarowy, 1 szt/ 100zł.

LIERAC płyn micelarny - kosmetyk o zapachu białego piżma i kwiatu piwonii. Jego formuła została wzbogacona o ekstrakty z malwy i kwiatu lnu, który działa nawilżająco. Idealny dla każdego typu skóry, również wrażliwej. Nie zawiera alkoholu i nie wymaga spłukiwania - 50ml/16,25.

VASELINE Intensive Care balsam do ciała - zawiera mikro kropelki wazeliny, które wnikają głęboko w skórę, by ją nawilżać i regenerować od wewnątrz. Nawilżenie skóry utrzymuje się przez 3 tygodnie. Szybko się wchłania nie pozostawiając tłustego uczucia - produkt pełnowymiarowy, 200ml/14,50

VASELINE wazelina kosmetyczna - 100% czysta wazelina, łagodna dla skóry, hipoalergiczna, chroni skórę przed utartą wody, wspierając jej naturalny proces regeneracji. Zabezpiecza przed odmrożeniami i piechrznięciem. Nie zatyka porów. Zmniejsza widoczność drobnych, suchych linii - produkt pełnowymiarowy, 50ml/6,50

SIGNAL pasta do zębów - gwarantuje efekt bielszych zębów już od pierwszego szczotkowania. W paście została potrojona ilość składnika technologii Blue Light,aby zapewnić natychmiastowe wyniki wybielania.Zawiera fluorek sodu. Potrójna moc działania udowodniona klinicznie - 50ml/13,50

APC zestaw cieni sypkich + brokat - wyjątkowy zestaw dzięki któremu wykonamy atrakcyjny makijaż na wiele okazji. W jego skład wchodzi intensywnie czarny, sypki cień z brylantowo - złotymi drobinkami, beżowo - złoty, sypki cień, który stosować można również jako puder rozświetlający oraz złoty brokat - produkt pełnowymiarowy, 3szt/41,50 

ORGANIQUE cynamonowe mydło glicerynowe - mydło o ciepłym zapachu cynamonu, na bazie najwyższej jakości gliceryny wytwarzane ręcznie według tradycyjnych receptur - 100ml/14,90

+ prezenty dla członkiń klubu VIP:

PAT&RAB balsam rozgrzewający do rąk - prawdziwa bomba dobroczynnych substancji pielęgnujących. Doskonały dla zmęczonych i suchych dłoni. Odnawia, nawilża, zmiękcza, rozjaśnia, koi, uelastycznia skórę dłoni i wzmacnia paznokcie. Świetnie się wchłania. Pachnie zmysłowo cynamonem, imbirem i pomarańczą - produkt pełnowymiarowy, 100ml/39zł

LOVE ME GREEN olejek do masażu i kąpieli - organiczny olejek naturalny, który daje uczucie komfortu i odprężenia.Skóra jest głęboko odżywiona, a świeży i subtelny zapach relaksuje ciało i zmysły. Ekstrakt z kwiatów plumerii łagodzi stres poprzez swoje kojące i relaksujące działanie dla nerwów i mięśni - produkt pełnowymiarowy, 100ml/39zł

I co powiecie na zawartość tego pudełka? Ja jestem bardzo, bardzo zadowolona i uważam, że jest to najlepsze pudełko jak do tej pory!!!

wtorek, 9 grudnia 2014

AVON Glow perełki brązujące

Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam dobrze znany produkt firmy Avon - kuleczki brązujące:

"Pudrowe perełki brązujące w ciepłych kolorach zapewnią cerze złocisty blask. Dzięki pigmentom odbijającym światło perełki gwarantują efekt skóry muśniętej słońcem. Kosmetyk można nakładać zarówno na twarz, jak i na dekolt oraz ramiona."

Jest to moje pierwsze opakowanie tych perełek, wcześniej przez wiele lat używałam kuleczek od firmy Oriflame >> skocz do posta << i byłam bardzo ciekawa tych od firmy Avon. Dość długo czekałam na promocję, aż w końcu się doczekałam i kupiłam je za 24,99. 

Kuleczki znajdują się w dość solidnym, odkręcanym opakowaniu i chronione są gąbeczką, która niemiłosiernie śmierdzi :/ W środku znajdziemy 3 kolory perełek: złoty, jasny brązowy i ciemny brązowy:


Kuleczek używam już od długiego czasu i muszę przyznać, że ich wydajność jest bardzo duża,  zużycie jest minimalne!
Perełki bardzo łatwo aplikuje się na policzki (pędzel EcoTools do bronzera), nie można przesadzić z ilością produktu, bez problemu możemy sobie "dawkować" ilość produktu i budować kolor, który jest delikatny, naturalny, nie pomarańczowy. Kolor na policzkach trzyma się przez cały dzień, nie ściera się z policzków.
Jedynym minusem tego produktu jest to, że podczas nabierania koloru na pędzel perełki wchodzą między włosie pędzla i możemy je łatwo pogubić, ale ogólnie z produktu jestem bardzo zadowolona i używam go codziennie od wielu, wielu m-cy.

Tak kolor prezentuje się na policzkach:


środa, 26 listopada 2014

SHINYBOX listopad 2014 - towar pierwsza klasa

W tym miesiącu, troszeczkę spóźnione ale jest - listopadowe pudełeczko ShinyBox, które zostało stworzone we współpracy z Pewex!!!

"Motywem przewodnim pudełka jest jesienna pielęgnacja czyli przygotowanie skóry na zimę. Dzięki zawartości listopadowego pudełka, w sposób należyty zadbacie o jej regenerację i odżywienie.
Nawiązując do tematyki z jaką związana jest marka Pewex przywrócimy dobre wspomnienia sprzed lat. Będzie zabawnie, ciekawie i sentymentalnie." 

Oto co znalazłam w pudełku:

MARIZA pomarańczowy peeling do ust - kosmetyk bogaty w odżywcze oleje roślinne peeling, zapewnia ustom miękkość, gładkość i doskonałą ochronę. Peeling do ust delikatnie złuszcza martwy naskórek, pozostawiając usta gładkie i miękkie. Składniki aktywne to cukier trzcinowy, olejek ze słodkich migdałów, olejek kokosowy, olejek awokado i witamina E - produkt pełnowymiarowy, 10zł/10ml.

JOKO baza pod cienie - bezparabenowa formuła bazy o neutralnym kolorze i delikatnej, kremowej konsystencji gwarantuje trwałość makijażu oka. Zawiera kompleks witamin A, E i F, oraz naturalny olej z krokosza barwierskiego, które skutecznie wygładzają, przeciwdziałają starzeniu się skóry i wyrównują koloryt. Skóra jest chroniona przed promieniowaniem UV i szybciej się regeneruje. Produkt zapewnia intensywny, głębszy kolor oraz eliminuje efekt zbierania się nadmiaru pigmentów w załamaniach powiek - produkt pełnowymiarowy, 23zł/5g.

BANIA AGAFI balsam odżywczo-regeneracyjny do włosów (jeden z dwóch dostepnych w pudełku) - oparty jest na organicznych olejach, bogatych w mikroelementy i witaminy, nadaje się idealnie do intensywnej regeneracji suchych i osłabionych włosów. Nawilża i przywraca włosom naturalną siłę, zdrowy blask i elastyczność. Balsamy zawierają 100% naturalnych składników - produkt pełnowymiarowy, 6zł/100ml.

NAILNU zmywacz do paznokci w chusteczkach - pierwszy tego typu kosmetyk, który dba o zdrowy wygląd paznokci, delikatnie natłuszcza płytkę paznokcia, pozostawiając przy tym przyjemny zapach. Produkt ten pozwala od razu nałożyć nowy lakier. Chusteczki nailnu są hypoalergiczne, ekologiczne, wygodne i wydajne. Doskonale nadają się do użycia zawsze i wszędzie, z uwagi na wygodną formę podania w pachnącej chusteczce. - produkt pełnowymiarowy, 19zł/kartonik.

ORGANIQUE złoty peeling cukrowy - wyjątkowy peeling o perfumowanym zapachu, z kryształkami cukru zatopionymi w olejku sojowym i maśle Shea, które delikatnie masują i złuszczają zrogowaciały naskórek. Po użyciu peelingu skóra odzyskuje blask i promienny wygląd, jest miękka, gładka, pachnąca i delikatnie rozświetlona. Produkt ten pochodzi z ekskluzywnej linii Eternal Gold - produkt pełnowymiarowy, 68zł/200ml.

APC cienie do powiek w kuleczkach - są atrakcyjną formą cieni do makijażu oczu. Są bardzo łatwe w aplikacji, można je nakładać na powiekę opuszkiem palca, aplika torem lub pędzelkiem. Łatwo się rozprowadzają i dobrze trzymają na powiece. Za ich pomocą w wygodny i łatwy sposób wykonamy całodzienny makijaż oka. Można ich też używać do rozświetlenia części powieki lub kącika oka. Doskonała przyczepność cieni i pozwoli na wykonanie atrakcyjnego całodziennego makijażu nawet bez większej wprawy - produkt pełnowymiarowy, 65zł/5szt

+ broszka Pewex :)


I jak podoba Wam się to pudełeczko, ja jestem bardzo zadowolona!!!


czwartek, 20 listopada 2014

Grzybica miejsc intymnych

Dzisiaj chciałabym poruszyć dość wstydliwy, ale jak częsty wśród kobiet problem grzybicy miejsc intymnych. O tym żadna z nas nie mówi, ale na pewno choć raz spotkałyście się z tym okropnym problemem! Bo to jest straszny, swędzący i uciążliwy problem.

Zapraszam do lektury na serwisie medycznym DROGA DO SIEBIE


Ja niestety z tym problemem borykam się co jakiś czas od wielu lat. Problem powraca za każdym razem kiedy stosuję silne antybiotyki. I tak jest i tym razem. Od ponad miesiąca borykam się z ostrym zapaleniem oskrzeli i anginą, łykałam najpierw słabsze antybiotyki ale niestety one nie pomogły, więc lekarz zapisał mi bardzo silne antybiotyki i mimo, że dodatkowo łykałam tabletki osłonowe, zaczęło się swędzenie i pieczenie...

Grzybica pochwy może tak naprawdę pojawić się od wszystkiego, nawet od tego co jemy - od pieczywa białego, mąki białej, słodyczy a także (czego nawet nie wiedziałam i pewnie Wy też nie wiedziałyście) od niektórych OWOCÓW - arbuza, winogrona czy też gruszki.
Kiedy zaczyna nas swędzieć miejsce intymne, od razy powinnyśmy udać się do ginekologa by nas zbadał i by określił rodzaj grzybów, które nas zaatakowały i wtedy lekarz powinien przypisać nam odpowiednie leki. Początkowo mogą to być globulki dopochwowe - Clotrimazolum, które są słabe, albo (na większą infekcję) globulki Pimafucin. Dodatkowo możemy smarować sobie wargi sromowe dostępnymi bez recepty kremami. Leczenie globulkami powinno odbywać się w dni w których nie mamy miesiączki. Jeżeli okazuje się, że preparaty te nie pomagają nam w problemie, lekarz przepisze nam antybiotyki.
Czytałam kiedyś o tym, że można zastosować do leczenia ząbek czosnku przez który trzeba przewlec nitkę i to, jak tampon umieścić na noc w pochwie. Albo z jogurtu naturalnego zrobić małe globulki, zawinąć w folię i zamrozić. Takie globulki wsadzamy na noc do pochwy. Czy to działa? Nie wiem, nie próbowałam...

Leczenie grzybicy miejsc intymnych powinno trwać ok. tygodnia. Wtedy o higienę powinnyśmy dbać ze zdwojoną uwagą. Najlepiej do podmywania się używać szarego mydła a wycierać się powinnyśmy ręcznikami papierowymi. Bieliznę powinnyśmy zmieniać obowiązkowo dzień w dzień i najlepiej używać wkładek higienicznych. I uwierzcie mi, mimo że dla nas może to wydawać się normalnością, wiem że nie każda dziewczyna zmienia dzień w dzień majtki :/ Dodatkowo, jeżeli współżyjemy w tym czasie z partnerem, to on również powinien poddać się leczeniu, a przynajmniej powinien smarować się kremem na tego typu dolegliwości.
Mądrzy ludzie polecają po wyleczeniu się z grzybicy, wymienić całą swoją bieliznę i ręczniki, oczywiście chyba żadna z nas nie wyrzuca z szafy wszystkich swoich majtek, by potem hurtowo zaopatrzyć się w nowe, ale warto bieliznę i ręczniki (jeżeli są bawełniane) wygotować.

Możemy domowymi sposobami dbać profilaktycznie by grzybica się nie pojawiła. Oto czego możemy używać:
1. Sok z aloesu - przemywamy okolice intymne;
2. Ocet jabłkowy - dodajmy go do kąpieli;
3. Soda spożywcza - mieszanką sody i wody przemywamy okolice intymne;
4. Napary z ziół (pokrzywa, szałwia, nagietek) - naparem z ziół przemywamy okolice intymne (raz w
    tygodniu)

Uważam, że warto było poruszyć ten temat, bo bądź co bądź dotyczy on nas, kobiet i mimo, że trudno nam się przyznać i powiedzieć głośno "tak mam grzybicę pochwy" to warto wiedzieć co robić gdy dopadnie nas ta swędząca, nieprzyjemna przypadłość...

poniedziałek, 17 listopada 2014

Wyniki ROZDANIA

Kochani,
czas na rozstrzygnięcie Rozdania, które zakończyło się w piątek 14.11.2014.

Wszem i wobec ogłaszam, że rozdanie to wygrywa:


anioleek89 czyli Marta z bloga Świat kosmetyków

Bardzo Ci gratuluje Marto i właśnie wysyłam Ci maila z informacją o wygranej. Bardzo proszę o maila zwrotnego i mam nadzieję, że wygraną pochwalisz się na swoim blogu.
Pozdrawiam!!!

czwartek, 6 listopada 2014

L'OREAL True Match podkład dopasowujący się do koloru skóry

Dzisiaj recenzja podkładu zapewne większości z Was znanego - True Match od firmy L'Oreal:

"Podkład w naturalnych odcieniach, rozprowadzający się bez smug, idealnie dopasowujący się do koloru skóry. Nie daje efektu maski przy jednoczesnym świetnym kryciu. Dostępny w szerokiej gamie chłodnych, neutralnych i ciepłych odcieni."

Podkładu tego zaczęłam używać z dobrych 7-8 lat temu i choć nie jest on moim ulubionym podkładem, co jakiś czas wracam do niego.

Podkład ma bardzo lejącą konsystencję, co mnie troszkę denerwuje bo rozlewa mi się po całej dłoni. Dobrze się go rozprowadza na buzi. Podkład ma krycie średnie. Jeżeli chodzi o to dopasowywanie się podkładu do koloru skóry, to nie wiem czy to tak rzeczywiście działa, po prostu jest tyle dostępnych kolorów, że można sobie idealny kolor dobrać i tak jest też w moim przypadku. Kolor jest idealny jak moja cera, więc to jest wielki plus! Dużym minusem jest to, że podkład bardzo podkreśla suche skórki. Każde suche miejsce na naszej buzi (w moim przypadku czoło i płatki nosa) jest mocno zaakcentowane, dlatego ja muszę się ratować kremem z kwasem migdałowym, którego używam na noc.
Jeżeli chodzi o jego trwałość, to w przypadku mojej cery mieszanej w kierunku tłustej, podkład nie radzi sobie z sebum, zresztą nie jest to podkład matujący więc nie oczekuję tego od niego. W ciągu dnia niezbędne są poprawki makijażu i używanie bibułek matujących.

A oto jak podkład wygląda na buzi:

Przed użyciem podkładu:

Po nałożeniu podkładu:



I w pełnym makijażu:



Jak widzicie podkład jest idealnie dobrany do mojego koloru skóry i ładnie się z nią stopił. Ogólnie z podkładu jestem zadowolona i lubię do niego powracać.
A czy Wy używałyście już tego podkładu? Jakie są Wasze opinie na jego temat?

poniedziałek, 3 listopada 2014

Przedłużenie ROZDANIA

Kochani,
w związku z tym iż ilość osób biorących udział w rozdaniu nie przekroczyła 50 osób, rozdanie to przedłużam o 2 tygodnie, czyli trwać będzie do 14.11.2014. Będzie to już ostateczny termin tego ROZDANIA. 
Jeżeli jeszcze nie wzięliście w nim udziału to zapraszam!
Swoje zgłoszenia zostawiajcie nie pod tym postem ale w poście dotyczącym rozdania:  

Pozdrawiam.

wtorek, 28 października 2014

ShinyBox październik 2014 - Think Pink

Czas na październikowe pudełko Shiny Box. 
Dostałam je już w tamtym tygodniu ale byłam tak potwornie chora - zapalenie oskrzeli połączone z anginą - że nie miałam nawet sił siedzieć przed laptopem. Ale teraz to nadrabiam i prezentuję Wam jego zawartość:

"Piękne kobiece ciało nie musi być szczupłe i nie musi mieć idealnych wymiarów. Najważniejsze jest, byś zaakceptowała swoje piękno i odpowiednio o nie zadbała. Dzięki zawartości pudełka ShinyBox THINK PINK odkryjesz na nowo swoją kobiecość i pokochasz swoje ciało. Kosmetyki październikowego pudełka ShinyBox pokreślą Twoje atuty i sprawią, że poczujesz się jeszcze bardziej atrakcyjna. 
Październik jest miesiącem walki z rakiem piersi, dlatego też w tym szczególnym czasie zwrócimy Waszą uwagę na wiedzę związaną z czynnikami ryzyka i profilaktyką raka piersi."

Jak widać Shiny kładzie mocny nacisk na profilaktykę raka piersi i na ulotce informacyjnej co znajduje się w pudełku, na odwrocie jest pokazane jak powinnyśmy same, w domowym zaciszu badać sobie piersi:


A oto co znalazło się w pudełku:

BIAŁY JELEŃ hipoalergiczny płyn micelarny to jeden z najnowszych produktów linii Łagodzenie i Nawilżenie. Dzięki zawartym micelom skutecznie oczyszcza skórę twarzy, oczu i ust z makijażu i wszelkich zanieczyszczeń zapewniając optymalny poziom nawilżenia. Czerwona koniczyna chroni przed działaniem promieni słonecznych a pantenol działa kojąco, łagodząc podrażnienia. Mocznik poprawia miękkość, jędrność i komfort skóry - produkt pełnowymiarowy (200ml/ 11,90)

NOREL żel ujędrniający biust - preparat o konsystencji lekkiego krem-żelu, przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry biustu, szyi i dekoltu. Zalecany gdy wraz z wiekiem oraz po ciąży i okresie karmienia, biust traci naturalną jędrność i sprężystość. Preparat znacząco poprawia kondycję skóry piersi działając jak naturalny lifting, jak również sprzyja utrzymaniu jędrnej i napiętej skóry na szyi i dekolcie. Zapobiega rozstępom skórnym, powstającym zwłaszcza w okresie ciąży oraz przy wahaniach wagi. Skutecznie redukuje, spłyca i rozjaśnia rozstępy świeże, już istniejące (75ml/18,75)

YASUMI clean&fresh silky powder - puder do codziennego oczyszczania skóry przeznaczony do każdego rodzaju cery. Usuwa zanieczyszczenia oraz delikatnie złuszcza martwe komórki naskórka. Nie wysusza i nie podrażnia skóry.
Kwas salicylowy reguluje pracę gruczołów łojowych, zapobiega nadprodukcji sebum, zwęża pory i przyczynia się do redukcji zaskórników. Amisoft® to łagodny środek myjący, który skutecznie usuwa zanieczyszczenia, nie naruszając warstwy hydrolipidowej naskórka. Pozostawia skórę wyjątkowo miękką w dotyku. Ekstrakt z limonki neutralizuje wydzielanie sebum, złuszcza martwy naskórek, oczyszcza, łagodzi. Poprawia kondycję skóry i nadaje jej promienny wygląd. Alantoina silnie nawilża, łagodzi stany zapalne, pobudza naskórkowanie Aloes regeneruje, przyspiesza proces gojenia uszkodzeń skóry, działa nawilżająco i łagodząco - produkt pełnowymiarowy (50ml/49zł)

PAESE paznokieć w płynie - zróżnicowana i szeroka gama odżywek marki Paese została przygotowana z myślą o paznokciach wymagających szczególnej pielęgnacji i odżywienia - produkt pełnowymiarowy (9ml/18zł)

ISADORA pomadka Perfect Moisture Lipstick - kremowa pomadka dzięki zawartości olejków roślinnych intensywnie nawilża i pielęgnuje delikatną skórę ust. Zawarty w pomadce Pantenol chroni wargi przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych, nawilża, regeneruje, wygładza i ujędrnia. Dodatkowo kosmetyk ten pozwala skórze oddychać. Pomadka polecana jest dla osób z tendencją do wyschniętych i spierzchniętych ust. Zawiera również wosk Candelilla, i witaminę E (2,5g/30,55)


Gratisy:

Niestety w tym miesiącu nie wylosowałam żadnego dodatkowego produktu :( I jak podoba Wam się to pudełeczko?


Przypominam również o ROZDANIU w którym do zgarnięcia są ciekawe nagrody kosmetyczne. Liczba biorących udział nie przekroczyła jeszcze 50 osób, więc macie jeszcze szansę na wzięcie udziału w rozdaniu.