Kochani,
09 listopada mój największy skarb skończył 6 miesięcy!!! Ten czas po prostu prysnął.
Nawet nie wiem kiedy moja córcia tak urosła - ma 65,5 cm wzrostu i waży 6860g.
Nawet nie wiem kiedy moja córcia tak urosła - ma 65,5 cm wzrostu i waży 6860g.
Jest już taka fajna a nie tylko leży i patrzy się niewidzącymi oczkami jak to było po porodzie.
Ciągle się cieszy, poznaje ludzi (najbardziej mamusię i tatusia), wstydzi się, gada po swojemu, siedzi już sama i podtrzymywana, sztywno stoi na nóżkach. Jest taka kochana... Ma też oczywiście swoje fochy i czasami doprowadza mnie do szału, ale gdy się tylko spojrzy tymi swoimi niebieskimi oczkami i uśmiechnie, to cała złość mi mija.
Ciągle się cieszy, poznaje ludzi (najbardziej mamusię i tatusia), wstydzi się, gada po swojemu, siedzi już sama i podtrzymywana, sztywno stoi na nóżkach. Jest taka kochana... Ma też oczywiście swoje fochy i czasami doprowadza mnie do szału, ale gdy się tylko spojrzy tymi swoimi niebieskimi oczkami i uśmiechnie, to cała złość mi mija.
Po skończeniu 4 m-cy Lena zaczęła poznawać nowe smaki, w dzień je kaszkę, obiadek, deserek i jogurcik a po kąpieli i przez całą noc karmię ją piersią. Niestety od jakiegoś czasu gryzie je dziąsłami, co bardzo boli. Ale mimo tego nie rezygnuję z karmienia jej piersią, zresztą Lenka nie wyobraża sobie by nie było w nocy cycusia :)
Ząbki jeszcze się jej nie wyżynają. Ostatnio jak byłam z nią u lekarza, to Pediatra stwierdziła, że nawet nie ma rozpulchnionych dziąseł, czyli na ząbki mamy jeszcze czas.
Jeżeli chodzi o noce, to kąpie ją o 19:00, potem cycuś, idzie spać ok. 20:00, budzi się na jedzenie ok. 00:00 - 1:00, w międzyczasie obudzi się z krzykiem, wtedy muszę wstać, pogłaskać ją, pocałować i śpi dalej. Potem pobudka na jedzenie o 4:00 - 5:00 i potem jeszcze z godzinka snu i pobudka, ona cała uśmiechnięta a ja mam oczy na zapałki. Już nie mogę doczekać się chwili, kiedy prześpi całą noc.
I mimo tego, że czasem jest mi ciężko to i tak jest to dla mnie najpiękniejszy czas, kiedy widzę jak się uśmiecha, jak się bawi, jak gada... Nie zamieniłabym tego na nic innego!
I mimo tego, że czasem jest mi ciężko to i tak jest to dla mnie najpiękniejszy czas, kiedy widzę jak się uśmiecha, jak się bawi, jak gada... Nie zamieniłabym tego na nic innego!
Lenka 2 godziny po porodzie |
Lenka 6 m-cy |
jest śliczna:) rośnie zdrowo Lenko:**
OdpowiedzUsuńUrocza, bardzo ładna dziewczynka
OdpowiedzUsuńJej...jaki kochany pocieszny brzdąc :)
OdpowiedzUsuńjaka już duża ! prześliczna dziewczynka :)
OdpowiedzUsuń- mlodamama
ps. znalazłąm Cię tutaj bo na pingerze z togo co widać rzadziej bywasz niż tu ;)
pozdrawiam
Witaj kochana. No ostatnio miałam mało czasu i rzeczywiście zaniedbalam Pingera ale już się poprawilam i tam również postuję.
UsuńCześć chciałam się zapytać czy karmisz nadal piersią? hę,? :D jestem w 6msc ciąży ale mam jakieś obawy i chyba nie będę karmiła boję się,a po drugie wiem zabrzmi to egoistycznie ale mam ładne piersi i nie chcę żeby potem wisiały mi do pępka..a dzidzia śliczna :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiby jak jest się w ciąży to ten czas zwłaszcza pod koniec trochę się dłuży. Sama tak miałam, nie mogłam się doczekać kiedy córeczka pojawi się na świecie. A teraz to dzień za dniem leci mi bardzo szybciutko. Też pewnie dlatego, że przy małym dziecku jest co robić. Dlatego wiele spraw staram się sobie ułatwiać, jak zakupy na przykład. Nawet pieluchy to na https://allegro.pl/produkt/pieluchy-pampers-premium-care-240-szt-a3560eda-0eb4-4293-98ba-0a126ad58fc3 można bez problemu zamówić. Jednak co marka to marka, te sprawdzają się i nie ma żadnych problemów ze skórą.
OdpowiedzUsuń