Dzisiaj chciałabym pokazać Wam pędzle, po których nie spodziewałam się niczego wielkiego ponieważ były bardzo tanie (jak na "profesjonalne" pędzle do makijażu),
a które pozytywnie mnie zaskoczyły a jeden z nich pokochałam nad życie.
Mowa o pędzlach od firmy Sense&Body - pędzel do pudru (ok. 15zł), pędzel do zadań specjalnych (ok. 12zł) i pędzel do cieni (ok. 6zł):
Sense&Body girls best friends - pędzle do makijażu |
PĘDZEL DO PUDRU - Klasyczny pędzel do pudru wykonany z miękkiego, syntetycznego włosia.
Doskonały do nakładania sypkich i prasowanych pudrów. Specjalnie
wyprofilowany kształt pozwala na równomierną i precyzyjną aplikację.
PĘDZEL DO ZADAŃ SPECJALNYCH - Pędzel wykonany z miękkiego, syntetycznego włosia. Płasko ścięta główka
oraz delikatne, nieco dłuższe końcówki to duet do zadań specjalnych.
Doskonale wymodeluje kontur twarzy, oraz wygładzi końcowy efekt
makijażu.
Super trik: użyj go także do nakładania bazowych cieni, rozświetlaczy lub do usuwania nadmiaru pudru.
PĘDZELEK DO CIENI - Pędzelek do cieni wykonany z syntetycznego włosia. Precyzyjnie nakłada
sypkie, prasowane i wypiekane cienie. Znakomicie cieniuje i łączy kolory
na powiece.
Pędzle te wypatrzyłam w drogerii Hebe i najpierw kupiłam pędzel do pudru, gdyż już dawno takiego szukałam. Oczywiście patrząc na cenę nie spodziewałam się po nim cudów, ale skoro był tani to go wzięłam. Dodatkowo pędzle wyglądają tak uroczo z tym małym diamencikiem na trzonku, że nie mogłam się mu oprzeć....
Gdy przyszłam do domu, rozpakowałam pędzel. Jak ogromne było moje zdziwienie gdy pędzel okazał się niesamowicie miękki! Świetnie poddawał się podczas przykładania go do buzi, a nakładanie sypkiego pudru tym pędzlem okazało się istną przyjemnością. Pędzel równomiernie rozprowadza puder, nie tworząc przy tym plam. Pędzlem tym jestem po prostu zachwycona! Używam go dzień w dzień i nie wyobrażam sobie innego pędzla do pudru w moi zbiorze pędzli. Takie cudo za tak śmieszne pieniądze!!!
Po zachwycie pędzlem do pudru stwierdziłam, że muszę mieć więcej tych cudownych pędzli. Kupiłam pędzel do zadań specjalnych i do cieni.
Na początku nie potrafiłam znaleźć zastosowania dla pędzla do zadań specjalnych, mimo że producent poleca go do nakładania cieni na powiekę... bez przesady, kto ma tak wielką powiekę???
Próbowałam nim nakładać podkład, ale okazał się za miękki, potem nakładałam nim bronzer i róż, ale też do tych czynności ten pędzel mi jakoś mi nie podpasował. Próbowałam też nakładać nim cienie na powiekę :/ ale wyszło jak wyszło :)
W końcu pędzel ten okazał się idealny do nakładania bazy pod makijaż i w ten sposób używam go do tej pory. Oczywiście pędzel ten jest również nieziemsko miękki i używanie go w makijażu to przyjemność.
A pędzelek do cieni? Też jest fajny, chociaż jest troszkę twardy, jednak nie kłuje w powiekę podczas używania go. Jest to pędzel, który służy do nakładania cieni i tak też go stosuję i spisuje się w tym temacie dobrze.
Używam tych pędzli już ponad 3 m-ce i jak do tej pory z żadnego włoski nie wyłażą, po "kąpieli" pędzle wracają do swego pierwotnego stanu a trzonki nie wychodzą ze skuwek.
Uważam, że pędzle Sense&Body są wprost rewelacyjne i za taką cenę to aż grzech ich nie kupić, dlatego bardzo Wam je polecam a w szczególności pędzel do pudru - mój włochaty ulubieniec!!!
A jeżeli chcecie wygrać pędzelek do cieni Sense&Body, oraz inne kosmetyki zapraszam Was na rozdanie z okazji Dnia Kobiet - macie jeszcze 3 dni na zgłoszenie się!
też posiadam te pędzle są naprawdę super!
OdpowiedzUsuńPosiadam pędzel tej marki do podkładu:)
OdpowiedzUsuńJa go nie kupiłam, gdyż posiadam już tego typu z PeggySage a na co dzień używam z Hakuro, ale ten Sense&Body prezentuje się całkiem ciekawie. Gdybym nie posiadała już pędzli do podkładu na pewno zaopatrzyłabym się właśnie w ten Sense&Body.
Usuńjeszcze o takich nie słyszałam,ale jak widac super sprawa za nieduże pieniądze :))
OdpowiedzUsuńJa też wcześniej o nich nie słyszałam, natknęłam się na nie w drogerii i zachęcona ceną kupiłam. Dopiero później zaczęłam szperać na ich temat w necie i czytałam same dobre opinie. Jak widać nie tylko ja zachwyciłam się tymi pędzlami. Pozdrawiam.
Usuńwow, wyglądają tak profesjonalnie, a takie tanie:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, są na prawdę profesjonalne. Nic nie można im zarzucić. A ta cena....
Usuńmówisz że w Hebe można nabyć? To ja się pofatyguję
OdpowiedzUsuńNo niestety, można je kupić jedynie w drogerii Hebe. Szkoda że nie są bardziej rozpowszechnione. Jak ktoś nie ma w pobliżu siebie Hebe, może jedynie je kupić przez internet.
UsuńTen do zadań specjalnych wygląda kusząco :D
OdpowiedzUsuńMam skunksika i dwa pędzle do pudru - uwielbiam je ;)
OdpowiedzUsuńSą świetne jak za tak niską cenę ;)
A do czego stosujesz skunksa?
UsuńPierwszy raz widzę, te pędzle. Ja inwestuję kasę w Hakuro i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńJa też posiadam parę pędzli z Hakuro, ale ten do pudru Sense&Body jest naprawdę rewelacyjny i to jeszcze za tak małe pieniądze.
UsuńChętnie przygarnęłabym zwłaszcza ten do pudru :)
OdpowiedzUsuńFajne pędzelki, chętnie widziałabym je w swojej kosmetyczce. :)
OdpowiedzUsuńSkoro ten do pudru cieszy się takim zainteresowaniem, postaram się by znalazł się wśród nagród w następnym rozdaniu :) Co Wy na to?
OdpowiedzUsuń