poniedziałek, 28 kwietnia 2014

CATRICE Absolute Eye Colour - pojedyncze cienie do powiek nr. 640, 420 i 350

Z firmą Catrice przygodę zaczęłam całkiem niedawno i już zdążyła podbić moje serce. 
Na początku kupiłam jeden cień do powiek, potem poleciałam po kolejne dwa i dokupiłam parę innych kosmetyków. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam właśnie cienie z Catrice z serii Absolute Eye Colour (cena 11,99):

CATRICE Absolute Eye Colour - pojedyncze cienie do powiek nr. 640, 420 i 350
W grudniu 2013 roku w Zielonej Górze otworzona została drogeria Hebe, w której znajduje się szafa Catrice. I mimo, że bardzo dużo słyszałam o kosmetykach tej firmy, jakoś nigdy nie zwracałam na tę szafę uwagi. Aż do zeszłego tygodnia... patrzyłam na testery cieni i moje serce skradł połyskujący na złoto cień, którego obecnie stosuję w każdym swoim dziennym makijażu. Potem pognałąm po kolejne dwa cienie i wiem, że na tym nie koniec :)
W swojej kolekcji cieni Catrice posiadam 3 kolory - nr. 640, 420 i 350 (cienie te mają rewelacyjne nazwy, które bardzo mi się podobają):




Cienie zamknięte są w solidnym, eleganckim opakowaniu. Mają kremową konsystencję, łatwo się rozprowadzają i łączą ze sobą oraz są bardzo dobrze napigmentowane. Podczas aplikacji pędzlami cienie te, a w szczególności nr. 640 i 420, osypują się, więc trzeba z nimi uważać. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest nakładanie tych cieni palcami.

CATRICE Absolute Eye Colour - swatche
 Z cieni tych jestem bardzo zadowolona i tak jak pisałam, nie poprzestanę jedynie na tych 3ch cieniach. Sukcesywnie powiększała będę nimi moją kolekcję cieni do powiek :)

Makijaże cieniami Catrice:

Makijaż cieniami nr. 420 i 350

A czy Wy w swoich zbiorach macie cienie Catrice? Lubicie je?

10 komentarzy:

  1. piękne są :) najbardziej podoba mi się ten złoty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten złoty to ma w sobie takie płateczki złote i pięknie to wygląda na oku.
      Jest to idealny cień do zaakcentowania błysku na powiece.

      Usuń
  2. Wszystkie trzy bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie są cudowne! A zielony ma genialną nazwę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie cienie z tej serii mają takie fajne nazwy.

      Usuń
  4. MAKIJAŻ jestem ZA :) tak sobie pomyślałam jeżeli byś miała ochotę zrobić np : kolekcję swoich perfum,napisać jakie lubisz najbardziej jaka nuta zapachowa najbardziej dominuje no i wiesz takie tam..
    pozdrawiam Kinga :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już o takim poście myślałam, ale na razie z tym muszę poczekać, dlatego że wszystkie swoje perfumy mam schowane w kartonach i leżą one na strychu u teściów. Jak przeprowadzimy się do naszego domu i w końcu się urządzę to na pewno powstanie taki post.

      Usuń
  5. bardzo ładne kolorki i jakie świetne makijaże :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przy dłuższym stosowaniu ten 420 jednak sypie się mocno i te wkurzające drobiny migrujące na twarzy-dobrze ,że go wycofali!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz i za poświęcony czas.
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny, zarówno ten pozytywny jak i ten negatywny. Pamiętaj jednak, jeżeli chcesz napisać coś negatywnego, zastanów się najpierw czy poprzez ten komentarz nie obrazisz osób trzecich. Bardzo proszę o nie ubliżanie, nie wyzywanie i nie wyśmiewanie się z nikogo.
Na każdy komentarz-pytanie staram się odpowiedzieć.
Zawsze wchodzę na blogi osób, które komentują moje posty.

Pozdrawiam
Arkana Urody i Wdzięku