piątek, 22 maja 2015

BOURJOIS puder sypki

Do tej pory moim ulubionym pudrem sypkim był puder z Inglota, kupowałam go niezmiennie latami... i byłam pewna, że żaden inny puder go nie przebije. Aż kupiłam puder Bourjois (cena ok. 60zł):

"Dzięki swojej formule niewyczuwalny, sypki puder miesza się z fakturą skóry tworząc matowe wykończenie bez efektu maski i przeciążania cery - nieskazitelna, matowa i naturalna cera.
Pozwala skórze oddychać, nie wysusza, nie zapycha porów (niekomedogenny).
Testowany dermatologicznie. Dostępny w dwóch odcieniach." 

Ja wybrałam dla siebie numer 02 Rosy. Puder ma ładne, estetyczne opakowanie, niestety mało praktyczne, bo niezakręcane, więc kompletnie nie nadaje się np. do torebki, bo w chwilę wszystko by się wysypało. Dodatkowo dziurki, przez które wylatuje puder są bardzo duże, więc trzeba ostrożnie wysypywać puder.


Puder jest bardzo miałko zmielony, idealnie rozprowadza się na buzi. Puder matuje twarz i mat utrzymuje się dość długo. Mimo tego matu, który puder daje, efekt na twarzy po użyciu tego pudru jest bardzo naturalny, no i co bardzo ważne puder ten nie zapycha porów
Jest to bardzo dobry puder, nawet stwierdzę, że lepszy niż mój dotychczasowy ulubieniec - puder z Inglota.

3 komentarze:

  1. Nie miałam go, ale chętnie sprawdzę :) z Bourjois lubię ich krem CC :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Na zdjęciu wydaje się mocno różowy, dla mnie byłby pewnie zbyt różowy :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz i za poświęcony czas.
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny, zarówno ten pozytywny jak i ten negatywny. Pamiętaj jednak, jeżeli chcesz napisać coś negatywnego, zastanów się najpierw czy poprzez ten komentarz nie obrazisz osób trzecich. Bardzo proszę o nie ubliżanie, nie wyzywanie i nie wyśmiewanie się z nikogo.
Na każdy komentarz-pytanie staram się odpowiedzieć.
Zawsze wchodzę na blogi osób, które komentują moje posty.

Pozdrawiam
Arkana Urody i Wdzięku