czwartek, 19 maja 2016

LIRENE koloryzujący balsam do ciała

Nadchodzi czas kiedy będziemy odsłaniać swoje ciało, a w związku z tym, że należę do osób o bladej cerze to wstyd mi jest pokazać moje blade nogi, mam też małe pajączki na nogach więc postanowiłam kupić produkt, który pomoże mi "opalić" moje ciało. Szukałam na sklepowych pólkach balsamu BB od Lirene, ale ponoć jest wycofany, więc kupiłam balsam koloryzujący:


"Koloryzujący balsam do ciała natychmiast po użyciu nadaje skórze delikatny odcień złocistej opalenizny, która łatwo się zmywa.
Zapewnia efekt optycznego ukrycia wszelkich niedoskonałości skóry, w tym pajączków i przebarwień. Zawiera specjalnie dobraną kompozycję koloryzująco- rozświetlających pigmentów, które widocznie upiększają skórę całego ciała oraz zapewniają efekt optycznego wyszczuplenia nóg.
Testowane dermatologicznie.
Rozprowadzić na umytej i wysuszonej skórze ciała. Zmywa się przy pierwszej kąpieli. Zalecane jest, aby jasne ubrani zakładać po całkowitym wchłonięciu produktu."


Jak widać balsam zapakowany jest w ładne opakowanie, pojemność to 200 ml, cena ok 25zł. 


Balsam bardzo ładnie pachnie i ma lekką konsystencję, która bez problemu da się rozmasować po skórze. Balsam dość szybko się wchłania i nie ma lepkiej warstwy na ciele. Kolor balsamu jest ceglasty co może na pierwszy rzut oka przerażać i ma w sobie malusieńkie złote drobinki. Musimy jednak bardzo dokładnie rozprowadzić balsam by nie było na ciele plam i miejsc bez produktu.
Musze przyznać, że z efektu jaki daje ten balsam jestem bardzo zadowolona, skóra jest ładnie "opalona" do tego delikatnie rozświetlona
Balsam trzyma się na skórze do pierwszego zmycia i schodzi ze skóry równomiernie, bez plam i  całkowicie.
Uważam, że jest do fajny produkt do "opalenia" swojego ciała, kiedy jeszcze słońce nas nie dosięgnęło a chcemy być glow.

2 komentarze:

  1. O ile brązujących lakierów się nie boję, tak tych koloryzujących - bardzo!
    Mam aktualnie i to chyba też z tej firmy i zamierzam potestowac na lato, na nogi :) zobaczymy :D
    efekt fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O ile brązujących lakierów się nie boję, tak tych koloryzujących - bardzo!
    Mam aktualnie i to chyba też z tej firmy i zamierzam potestowac na lato, na nogi :) zobaczymy :D
    efekt fajny :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz i za poświęcony czas.
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny, zarówno ten pozytywny jak i ten negatywny. Pamiętaj jednak, jeżeli chcesz napisać coś negatywnego, zastanów się najpierw czy poprzez ten komentarz nie obrazisz osób trzecich. Bardzo proszę o nie ubliżanie, nie wyzywanie i nie wyśmiewanie się z nikogo.
Na każdy komentarz-pytanie staram się odpowiedzieć.
Zawsze wchodzę na blogi osób, które komentują moje posty.

Pozdrawiam
Arkana Urody i Wdzięku