wtorek, 7 sierpnia 2012

Książki na urlopie


Witajcie kochani,
wiem że dość długo mnie nie było, ale nie zapomniałam o Was, po prostu byłam na urlopie i nie miałam ze sobą laptopa. Już nie długo post z kosmetycznymi zakupami z kraju w którym byłam - tylko 2 rzeczy ale warte wspomnienia i pokazania.
A teraz do rzeczy, właśnie w czasie urlopu przeczytałam książki, które chcę Wam polecić. To że przeczytałam aż 3 nie oznacza, że się nudziłam, tylko czytałem je w samolocie i na plaży jak smażyłam sobie ciałko :)


Pierwsza to Londyński Bulwar - Mitchell wychodzi na wolność. Po odsiedzeniu trzech lat więzienia za brutalne pobicie, którego nawet nie pamięta, postanawia porzucić gangsterskie życie. Znajduje uczciwą pracę w posiadłości należącej do byłej gwiazdy Lillian Palmer. Tu poznaje jej tajemniczego kamerdynera Jordana. Nie minie wiele czasu, nim ciemna przeszłość upomni się o Mitchella i zaczną ginąć ludzie. Jego siostrze grozi niebezpieczeństwo. Gangster będzie musiał podjąć zdecydowane kroki, by uniknąć kolejnego zabójstwa.*

Książkę przeczytałam w rekordowym tempie. Jest dobrze napisana, zawiera dużo monologów, zwrotów akcji, jest i wątek miłosny więc przy czytaniu nie będziemy się nudzić. Ja polecam tę książkę.

Londyński Bulwar został przeniesiony na ekran. Reżyserem filmu jest William Monahan, zdobywca Oscara za scenariusz do filmu „Infiltracja” Martina Scorsese. Główne role w filmie grają Keira Knightley i Colin Farrell. Oglądałam zwiastun filmu i nie wiem czy to wierne przeniesienie fabuły na ekran, wątpię w to, ale i tak skuszę się na obejrzenie filmu.

Kolejna książka to Pogrzebany - Michael Harrison za 3 dni się żeni, a ponieważ zawsze uchodził za żartownisia, teraz paczka jego najbliższych przyjaciół organizuje mu wieczór kawalerski, którego nie zapomni do końca życia. Po wesołej imprezie w knajpie zakopują go pijanego w trumnie kilka centymetrów pod ziemią z butelką whisky, krótkofalówką, podniecającym "świerszczykiem" oraz rurką do oddychania. Potem, kiedy - pijani i rozbawieni - wracają autem do baru, dochodzi do wypadku, w którym wszyscy giną. Wygląda na to, że nikt - ani piękna narzeczona, ani matka, ani bliski przyjaciel - nie mają pojęcia, gdzie szukać Michaela. Do akcji wkracza, słynący z niekonwencjonalnych metod pracy, detektyw po przejściach - Roy Grace. Tymczasem sam uwięziony rozpaczliwie walczy o życie...*

Książkę też przeczytałam bardzo szybko gdyż okazała się wciągająca, czytając jedną stronę, nie możemy się doczekać co będzie na następnych.  Gdy dochodzimy do ostatnich stron książki dziwimy się jak ona się kończy i kto jest w to wszystko zamieszany. Aczkolwiek w którymś momencie możemy się tego domyśleć. Ja tę książkę polecam.

I ostatnia książka to Thorgal, Gwiezdne Dziecko - Trzy odrębne opowieści odkrywają niezwykłe pochodzenie Thorgala. Pierwsza historia ukazuje moment odnalezienia przez Wikingów małego bohatera oraz nadanie mu imienia. Druga mówi o spotkaniu małego Thorgala z krasnoludem Tjahzim, poszukującym metalu, który nie istnieje. Okazuje się, że ów metalowy talizman posiada chłopiec. W ostatniej historii Thorgal poszukuje kapłana-czarownika, który ponoć będzie w stanie wyjaśnić jego tajemnicze pochodzenie...*

Thorgala uwielbiam, mam wszystkie komiksy (odziedziczone po mamie) i sama kupuję kolejne części, więc kiedy wyszła książka o nieustraszonym wikingu nie mogłam jej nie kupić. Trochę poczekała na swoją kolej na półce ale doczekała się, kiedy wzięłam ją do ręki spodziewałam się czegoś wow!, super opowieści, która odkryje nieznane mi z komiksów perypetie Thorgala i Aarici. Niestety zawiodłam się na całej linii... :( Książka jest skrótem komiksów i jeżeli ktoś czytał już komiksy od pierwszego tomu to nic nowego w książce nie znajdzie.  Może troszkę dodane jest z życia Thorgala jako dziecko, kiedy jego matka umiera, itd. Ale reszta to istny skrót.
Czy mogę polecić tą książkę? Tak, jeżeli nie znaliście wcześniej Thorgala to tak, polecam ją, ale jeżeli zagłębiliście się w jego życie to nic nowego w książce nie przeczytacie.

BUZIAKI :*

* opisy książek z http://lubimyczytac.pl/
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za Twój komentarz i za poświęcony czas.
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny, zarówno ten pozytywny jak i ten negatywny. Pamiętaj jednak, jeżeli chcesz napisać coś negatywnego, zastanów się najpierw czy poprzez ten komentarz nie obrazisz osób trzecich. Bardzo proszę o nie ubliżanie, nie wyzywanie i nie wyśmiewanie się z nikogo.
Na każdy komentarz-pytanie staram się odpowiedzieć.
Zawsze wchodzę na blogi osób, które komentują moje posty.

Pozdrawiam
Arkana Urody i Wdzięku