wtorek, 4 września 2012

Sexy Mama

Witajcie,
skoro jestem w ciąży to muszę zacząć odżywiać się inaczej oraz dbać o siebie inaczej, no może nie inaczej a innymi kosmetykami - specjalnymi dla kobiet w ciąży, które są specjalistycznie przebadane i które nie zawierają żadnych szkodliwych substancji. Jeżeli będziemy stosować takie kosmetyki, to mamy pewność że składniki nie przedostaną się do łożyska i nie uszkodzą nam płody oraz nie będą powodować alergii u dziecka.
W takim razie czego możemy używać? 
Kobieta w ciąży bez obaw może sięgać po preparaty zawierające pantenol, betainę, glicerynę, kwas hialuronowy, mocznik, alantoinę, olej parafinowy, olej z ogórecznika i awokado, olejek jojoba i z ziaren pszenicy.
Nie wolno stosować kosmetyków z retinolem, witaminą A, C, z kwasami owocowymi i kwasem alfaliponowym.

Dzisiaj w Rossmannie wypatrzyłam serię Sexy Mama firmy Bielenda, która w swojej ofercie ma 4 produkty dla kobiet w ciąży:


Niestety częstą przypadłością kobiet w ciąży są rozstępy, których panicznie się boję, bo pręgi na brzuchu i piersiach to nie jest moje marzenie. Dlatego już teraz, w 1szym miesiącu ciąży postanowiłam dbać o to by się nie pojawiły i postanowiłam kupić krem na rozstepy z serii sexy Mama, który kosztował 18,89.


 Jakie są moje pierwsze odczucia? Krem niezbyt przyjemnie pachnie, konsystencje ma fajną - nie za rzadką i nie ze gęstą - idealną. Krem szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy, której nienawidzę! Skóra po zastosowaniu kremu jest mega gładka. Jeżeli chodzi o to czy działa na rozstępy, to nie wiem, bo od dzisiaj zaczynam się nim smarować, mam nadzieję, że nie dopuści do pojawienia się ohydnych pręg oraz że usunie mi już istniejące małe rozstępy po boku ud. Na pewno zdam Wam z tego relację :*

5 komentarzy:

Bardzo dziękuję za Twój komentarz i za poświęcony czas.
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny, zarówno ten pozytywny jak i ten negatywny. Pamiętaj jednak, jeżeli chcesz napisać coś negatywnego, zastanów się najpierw czy poprzez ten komentarz nie obrazisz osób trzecich. Bardzo proszę o nie ubliżanie, nie wyzywanie i nie wyśmiewanie się z nikogo.
Na każdy komentarz-pytanie staram się odpowiedzieć.
Zawsze wchodzę na blogi osób, które komentują moje posty.

Pozdrawiam
Arkana Urody i Wdzięku