wtorek, 13 listopada 2012

Sleek - palety Oh So Special, Storm i Au Naturel

Hello,
dzisiaj przychodzę do Was z postem na temat firmy Sleek, która jest bardzo popularna w Wielkiej Brytanii i której produkty hukiem wdarły się na polski rynek. Kochamy je bo są dobrej jakości i stosunkowo tanie.

Paletki Sleek'a są powszechnie znane, lubiane i ogólnodostępne.

Każda paleta to zestaw 12, dobrze napigmentowanych cieni do powiek, perłowych oraz matowych, zamkniętych w estetycznym czarnym pudełeczku z lusterkiem.

Ja swoją przygodę z firmą Sleek i z jej paletkami rozpoczęłam parę miesięcy temu. Na każdym kroku w internecie, widziałem ich zdjęcia, dziewczyny robiły recenzje swoich palet, były po prostu wszędzie! Stwierdziłam, że skoro wszyscy się nimi zachwycają i je polecają, to ja też chcę je mieć.

Odnalazłam sklep internetowy, bo tylko w taki sposób możemy kupić te paletki w Polsce ...
... i kupiłam swoją pierwszą paletę firmy Sleek. Była to paletka z bardzo ładnymi, stonowanymi kolorami - paleta Oh So Special - idealnie nadająca się zarówno do makijażu dziennego jak i wieczorowego.

Paleta zawiera 7 matowych i 5 perłowych cieni. 11 cieni z tej paletki jest dobrze napigmentowanych, jedynie pierwszy kolor (waniliowy) jest bardzo blady i prawie niewidoczny, kiedy zaaplikujemy go na skrórę.


A oto makijaż dzienny, wykonany 3 cieniami z paletki Oh So Special:


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolejną paletą, którą kupiłam była paleta Storm. Ona również nadaje się zarówno do makijażu dziennego, jak i wieczorowego.

Paleta ta zawiera 9 cieni perłowych, reszta to maty. Wszystkie cienie są dobrze napigmentowane.


A oto makijaż wieczorowy, wykonany 4 cieniami z paletki Storm:


--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ostatnim moim nabytkiem jest paleta Au Naturel. Gdy ją zobaczyłam pierwszy raz, to trochę mnie rozczarowała i nie byłam z niej zadowolona, gdyż jest to paleta bardzo jasnych cieni, ale gdy zaczęłam wykonywać nią makijaże okazała się całkiem przyjemna i kolory ładnie aczkolwiek delikatnie wyglądały na oczach. Paleta idealnie nadaje się do makijażu dziennego, ale można oczywiście zrobić nią również makijaż wieczorowy. Paleta zawiera 8 cieni matowych i 4 perły. 


A oto makijaż dzienny, wykonany 5 cieniami z paletki Au Naturel:

 
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Gdy już zdecydujecie się na zakup paletek:
Wszystkie paletki zapakowane są w kartonowe pudełeczka z grafiką ukazującą kolory, które znajdują się w paletce:


Po wyjęciu palety z opakowania i otwarciu jej, wewnątrz znajdziemy dwustronną pacynkę oraz przeźroczysty, celulozowy "kartonik" z opisem kolorów cieni, które znajdują się w danej paletce:


Niestety, wiele cieni powtarza się w paletkach, np. w tych wszystkich moich trzech paletach jest ten sam cień - czarny Noir.

Podsumowując: Cienie z paletek Sleek są bardzo dobrej jakości, długo utrzymują się na powiekach, nie ścierają się, są dobrze napigmentowane i są dość tanie jak na zestaw 12 cieni - ok. 35zł. Jedynym ich minusem jest fakt, że cienie osypują się i w przypadku aplikacji ciemnych cieni, pod oczami mamy nieestetyczne ciemne kropki. Zanim nałożymy cienie na powieki, otrzepmy nadmiar z pędzla czy też z pacynki. 
Ja z czystym sumieniem mogę polecić paletki z firmy Sleek i jestem pewna, że na tych 3 produktach się nie skończy...

6 komentarzy:

  1. Mam tylko jedną paletkę Sleek, Ultra Mattes Bright jednak nie zachwyciła mnie ona jakością. Mimo wszystko podoba mi się Storm, bardzo kuszą swatches tej paletki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem jakość w porównaniu do ceny jest bardzo dobra, jedynie tak jak napisałam w poście - cienie osypują się :( Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Osypywanie się akurat mi nie przeszkadza, będę musiała pomyśleć nad kolejną paletką :)

      Usuń
    3. Ja osobiście nie lubię tak intensywnych kolorów, jak te które znajdują się w paletce Ultra Mattes Bright, ale jeżeli zastanawiasz się nad kupnem kolejnej to polecam Oh So Special - kolory idealne na dzień i na wieczór. A jeżeli szukasz "kolorów ziemi" to Au naturel jest idealna.

      Usuń
  2. jak się cieszę, że znalazłam Twojego bloga :) nie mogę się zdecydować między tymi trzema paletkami, za nic! już przeglądałam setki ich zdjęć, widziałam recenzje, wiem, że zależy to tylko od moich preferencji. ale gdybyś Ty mogła zdecydować się tylko na jedną z tych trzech, którą byś wybrała? pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj,
      cieszę się że do mnie trafiłaś. Ja wybierałabym pomiędzy paletką Oh So Special a Au Naturel, jednak bardziej bym się skłaniała do kupna Au Naturel i tę Ci polecam. Ja ją uwielbiam i maluję się nią codziennie, gdyż lubię brązy, które do wszystkiego pasują a intensywność makijażu możesz sama regulować, czyli idealne cienie zarówno na dzień jak i na noc. Mam nadzieję, że pomogłam podjąć Ci decyzję. Pozdrawiam.

      Usuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz i za poświęcony czas.
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny, zarówno ten pozytywny jak i ten negatywny. Pamiętaj jednak, jeżeli chcesz napisać coś negatywnego, zastanów się najpierw czy poprzez ten komentarz nie obrazisz osób trzecich. Bardzo proszę o nie ubliżanie, nie wyzywanie i nie wyśmiewanie się z nikogo.
Na każdy komentarz-pytanie staram się odpowiedzieć.
Zawsze wchodzę na blogi osób, które komentują moje posty.

Pozdrawiam
Arkana Urody i Wdzięku